Trzymaj równowagę kwasowo-zasadową

utworzone przez | 1 lipca 2016 | ZDROWE CIAŁO | 2 Komentarze

Optymalna, na prawidłowym poziomie równowaga kwasowo – zasadowa naszego organizmu, to podstawa jego dobrego funkcjonowania. Poziom ph wskazuje na to, czy nasze ciało jest w stanie zakwaszenia, czy też alkalozy. Ani jeden, ani drugi stan nie jest dla nas dobry.

Zakwaszenie środowiska wewnętrznego

We współczesnym świecie,  znacznie częściej nasze organizmy są zakwaszone. I bynajmniej nie chodzi tutaj o zakwaszenie krwi. Bufory dość dobrze radzą sobie aby pH krwi utrzymać w zdrowym przedziale.

Bezpośredni wpływ na ph środowiska wewnętrznego ma to, co jemy. Zbytni niskie spożywanie warzyw i owoców (mają one działanie zasadotwórcze) oraz zbyt wysokie spożywanie mięsa, wędlin, jaj (działanie kwasotwórcze) powoduje zakwaszenie.
Nie bez znaczenie są też tutaj inne czynniki, wynikające ze stylu naszego życia, jak stres, otyłość, alkohol a także choroby, np. cukrzyca czy choroby wątroby. Logicznie więc by utrzymać właściwe ph, trzeba i dobrze jeść i dbać o higienę psychiczną, balans pomiędzy pracą a odpoczynkiem, zbawienny dla stresu i przemiany materii umiarkowany ruch (intensywny sport także bowiem powoduje wzrost kwasowości, poprzez produkcję przez nasze ciało kwasów – mlekowego i pirogronowego). My to nazywamy alkalicznym stylem życia.

Długotrwałe zakwaszenie prowadzi do chronicznego zmęczenia, apatii, osłabienia i spadku energii, nieładnej szarej cery, bólów głowy. To także droga do nabawienia się różnorodnych chorób cywilizacyjnych.

W większości nasze pożywienie jest kwasotwórcze, co oczywiście nasuwa wniosek, że w komponowaniu posiłków,  trzeba dbać przede wszystkim o dostarczenie produktów i suplementów zasadotwórczych. Tych drugich najlepiej gdyby było w naszej diecie 80%, a kwasotwórczych pozostałe 20%.

Produkty zasadotwórcze bogate są w wapń, sód, potas i magnez. Dobry wykaz produktów kwaso i zasadotwórczych znajdziemy tutaj:  http://www.vitanatural.pl/produkty-zakwaszajace-i-alkalizujace-organizm-acidoza-acidosa

Ciekawostką jest, że niektóre warzywa i owoce, także zawierają kwasy (cytrynowy i jabłkowy). Ale nie są one kwasotwórcze, czyli inaczej mówiąc, w procesie przemiany materii, mają działanie zasadotwórcze. Do tej grupy należą m.in. cytryny, jabłka, pomidory, ananas, śliwki.

 

 

Ściąga zdrowych zakupów

Wygodna, w tabelkach – ułatwi Ci dbanie o różnorodność i równowagę kwasowo-zasadową. Na zdrowie <3

 

 

Moje książki teraz jako ebooki w formacie pdf:

 
 

 

 

2 komentarze

  1. Ania

    Spotkałam się z opinią, że nie ma czegoś takiego jak zakwaszenie organizmu, jeśli ktoś nie choruje na dnę moczanową. Człowiek ma naturalne bufory, które przed zakwaszeniem chronią. Co Pani na to?

    Odpowiedz
    • Beata Sokołowska

      Wiele już na ten temat pisałam. Bufory chronią przed zakwaszeniem krwi. Ale nawet we krwi dobrze jest kiedy osiąga ona pH górne w swoich granicach, bo pH mierzymy na skali logarytmicznej i nawet najdrobniejsza zmiana jest zmianą wielokrotną. Ma więc znaczenie np. dla dotlenienia. Krwinki mają przestrzeń, a kiedy pH jest nieznacznie niższe zmienia się potencjał powierzchniowy krwinek i mają tendencję do rulonizacji („zlepiają się”). Ale nie chodzi tylko o krew. Każdy zna zjawisko zakwaszenia mięśni po ćwiczeniach. Takie same miejscowe stany zakwaszenia mogą powstawać w innych częściach organizmu. Same zakwasy mięśni są znacznie mniejsze lub wręcz nie występują u osób, które dbają bardzo o dostarczanie produktów o naturze zasadotwórczej. Koniec końców różne badania potwierdzają jaka żywność nam najbardziej służy i ta z grupy zakwaszającej jest wymieniana wśród przyczyn chorób. Znany w medycynie jest też stres antyoksydacyjny. Przed jego bardzo negatywnymi skutkami zabezpieczają antyoksydanty. A one pochodzą głównie z żywności alkalizującej. Silne antyoksydacyjne właściwości ma także woda alkaliczna o ujemnym potencjale redox. Jakie więc znaczenie ma to, że krew nasza nie zakwasi się (nie licząc ciężkich przypadków medycznych) bo są bufory zabezpieczające ją przed zakwaszeniem (inaczej byśmy umarli), skoro i tak to co ma charakter zakwaszający (cukier, mięso, stres itd.) nie służy zdrowiu?

      Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

O mnie

Mam na imię Beata. Jestem psychologiem holistycznym i terapeutką. Pasjonuję się zdrowym, świadomym życiem i rozwojem wewnętrznym i duchowym. A szczególnie zmianą emocji, przekonań i świadomości. Piszę o tym, co pomogło mi uwolnić ograniczenia, pokochać siebie, odzyskać sens i równowagę w życiu. Wierzę, że to pomoże też Tobie. Czytaj dalej moją historię

psycholog online




Kup przewodnik o oczyszczaniu