
Kiedy nic nam nie dolega i popijamy zioła profilaktycznie, najlepiej zmieszać różne (wtedy każdego będzie troszkę). Do tej mieszanki wybrałam zioła, które wzmacniają nasz system immunologiczny w zimnej porze roku, budują siłę, rozgrzewają. Polecam. Mieszanka daje subtelną rozkosz dla podniebienia 🙂
Do słoika wsypać:
- 4 łyżki kwiatu dziewanny
- 4 łyżki babki lancetowatej
- 4 łyżki kwiatu bzu czarnego
- 4 łyżki macierzanki
- 4 łyżki lipy
- 2 łyżki owocu głogu
- 2 łyżki anyżu
- 2 łyżki lukrecji
- 1 łyżka majeranku
Zakręcić i dobrze wymieszać potrząsając słoikiem.
Zaparzanie:
- 1 łyżkę mieszanki ziołowej wsypać do dzbanuszka.
- 5 plasterków zmiażdżonego imbiru pogotować 3 minuty w 1,5 szklanki wody.
- Zalać zioła wrzącą herbatką imbirową.
Po kilku minutach zaparzania można pić. Ja parzyłam w sitku, w przeciwnym wypadku herbatkę trzeba przecedzić.
Moje książki teraz jako ebooki w formacie pdf:
Czy masz jakieś zdrowe przepisy na święta? Zrobiłam oczyszczanie w listopadzie, nie chce wszystkiego zaprzepaścić przy bożonarodzeniowym stole:)