Gruntowny detoks

GRUNTOWNY DETOKS – złogi, metale ciężkie, pasożyty, grzyby

UWAGA: aktualnie NIE PROWADZĘ indywidualnych programów detoksu gruntownego. 

Jeśli jesteś zainteresowana sporadycznymi akcjami wspólnego OCZYSZCZANIA CIAŁA, EMOCJI, UMYSŁU dołącz do newslettera:

KOMPLEKSOWE OCZYSZCZENIE – PROGRAM: DIETA PLUS ROŚLINNO – ZIOŁOWE SUPLEMENTY (w książce „Alkaliczny detoks” ten detoks jest jako antypasożytniczy).

Pewnie większość z osób, które zajrzą na tę podstronę wie, jak duży nacisk kładę na detoks. Sama przeprowadzam oczyszczanie organizmu od wielu już lat. Promuję detoks warzywny, jaglano-warzywny (zarówno w swojej książce i od czasu do czasu jako akcje wspólnego oczyszczania na Facebooku.  Prawie każdy może je zrobić.

Teraz proponuję by pójść jeszcze krok dalej i przeprowadzić detoks specjalistyczny, którego celem jest:
1. oczyszczenie organizmu z metali ciężkich
2. gruntowne oczyszczenie zakamarków jelita grubego
3. oczyszczenie jelita cienkiego (najdłuższego odcinka przewodu pokarmowego)
4. oczyszczenie złogów cholesterolowych
5. oczyszczenie organizmu z pasożytów 
Jeżeli takowe mamy wyhodowane. Pewna ilość niektórych pasożytów jest nam niezbędna, ale tworzy się ona naturalnie i szybko tak jak powstają muszki wokół przekrojonego owocu lub warzywa pozostawionego bez przykrycia.
Natomiast są pasożyty, które nam szkodzą i mogą się zagnieździć nie tylko w przewodzie pokarmowym. Wiele osób je ma, nie zdając sobie nawet z tego sprawy i przypisując złe samopoczucie różnorodnym czynnikom, ale nigdy im do głowy nie przychodzi, że może ono być wynikiem grasujących w organizmie pasożytów. By się ich pozbyć trzeba wytworzyć środowisko wewnętrzne takie, jakiego pasożyty nie lubią. Po to, by nie chciały one dłużej mieszkać wewnątrz nas.
6. oczyszczenie organizmu z pleśni i innych nagromadzonych toksyn
7. odtrucie organizmu
8. odgrzybianie organizmu (częściowo). W przypadku dużego przerostu grzybów w organizmie – kuracja musi być dłuższa, kontynuowana jeszcze po przeprowadzeniu detoksu.
9. poprawa pracy układu pokarmowego
10. regulacja perystaltyki jelit
11. unormowanie procesów trawiennych 
12. normalizacja mikroflory przewodu pokarmowego
13. poprawa przyswajania substancji odżywczych
14. poprawa funkcjonowania wątroby
15. wzmocnienie organizmu
Już chyba jasne się stało dlaczego detoks nazwałam gruntownym detoksem.
Gruntowny detoks przeprowadza się w kilku etapach łączących w sobie nawadnienie, odżywianie i suplementy (w tym zioła oczyszczające organizm z toksyn i in.).

ETAPY DETOKSU:

Przygotowanie wstępne.
Ten etap trwa 2-4 tygodni (rzadko dłużej), w zależności od tego jak jadamy na co dzień, jak nam wyjdzie test ślinowy na Candidę czy mamy objawy przerostu grzybów, jak będziemy się czuli w trakcie przygotowania. W trakcie tego etapu organizm jest nawadniany i odkwaszany. Zachodzi wstępna eliminacja toksyn.
Przygotowanie właściwe. Oczyszczenie. Regeneracja.
Ten etap, podzielony na 3 w/w części – trwa 14 dni. Cały etap jest antygrzybiczy i antypasożytniczy, a jego efektem jest wydalenie poza organizm wszelkiego typu złogów, pasożytów i tego co zbędne, obciążające nas.
Po zakończeniu detoksu powrót do dobrego, alkalicznego odżywiania, odbudowa flory bakteryjnej jelit (odżywianie + probiotyki).

Korzyści oczyszczania organizmu według programu gruntownego detoksu.

Wynikają bezpośrednio z w/w 15 punktów. Wiele osób doświadczyło korzyści detoksu dietą warzywną (post warzywno-owocowy). Nietrudno sobie wyobrazić jak ogromne korzyści daje taka gruntowna specjalistyczna kuracja, w której pozbywamy się złogów, jakich nie sposób jest pozbyć się samą dietą.
W gruncie rzeczy jak zwykle chodzi o świetne samopoczucie, ładną, rozświetloną i gładką cerę, poprawę zdolności umysłowych, pamięci i koncentracji, poprawę libido, poprawę pracy wątroby, serca, nerek, jelit, poprawę metabolizmu i przyswajania składników odżywczych, odbudowę sprawnego działania układu pokarmowego. Często efektem takiego detoksu jest zmniejszenie się lub nawet zanik alergii. Poza tym niwelacja różnych dolegliwości, wzrost odporności, przypływ energii, uczucie lekkości, błysk w oku, lepszy stan włosów, większy spokój wewnętrzny, większa kontrola emocji, dobry sen, eliminacja apatii, wypoczęty, zregenerowany organizm.
Wspaniałym efektem jest także naturalna zmiana przynajmniej części nawyków żywieniowych na zdrowe.
Zawsze powtarzam, że celem detoksu nie jest odchudzanie, ale oczywiście kilogramy też gubimy. Ja robię detoksy systematycznie, ale po tym programie zaobserwowałam u siebie zdecydowaną poprawę trawienia i zupełnie płaski brzuch. Nic dziwnego, skoro przeciętnie u osoby schodzi 3-8 kg różnych złogów, a niejednokrotnie zdarza się, że więcej. Nie ma nas więc co wypełniać poza tym, co na bieżąco zjemy, a w dodatku kiedy jest to dobrze trawione, a jelita są czyste to efekt się utrzymuje.

PRZECIWWSKAZANIA

Program dla osób dorosłych.
Detoksu nie mogą przeprowadzać:
kobiety w ciąży i mamy karmiące (zbyt duże uwolnienie toksyn, które mogłoby zaszkodzić dziecku)
osoby chore na cukrzycę typu I (osoby chore na cukrzycę typu II powinny być po kontrolą lekarza ponieważ może trzeba będzie zmniejszać dawki leków
osoby mające aktywne wrzody lub inne ostre stany zapalne przewodu pokarmowego

osoby mające kamienie w woreczku żółciowym o średnicy pomiędzy 2mm a 6 mm. Przy kamieniach mniejszych niż 2mm i większych niż 6 mm można program robić.

Mając jakiekolwiek wątpliwości, należy przed podjęciem decyzji o przeprowadzeniu detoksu, skonsultować się ze swoim lekarzem.

KOSZTY PROGRAMU

Przeprowadzenie detoksu związane jest z kosztami zakupu suplementów do detoksu i na czas przygotowania.
Koszt standardowy suplementów (dla osób, którym wystarcza 2 tygodniowe przygotowanie) wynosi łącznie za 4 tygodniową kurację (przygotowanie+detoks) około 850 zł. + koszt probiotyków po zakończeniu programu (ok. 100 zł). Przy programie dłuższym, koszt ten wzrasta.
W przypadku organizmu mocno zagrzybionego lub u osób bardzo źle się odżywiających, konieczne jest wydłużenie okresu przygotowania, co podwyższy koszty kuracji. Ustalane jest to indywidualnie.
Koszt może być też nieco niższy w przypadku osób bardzo dobrze się odżywiających, dobrze nawadniających organizm wodą alkaliczną i takich, które przechodzą regularnie detoks warzywno-owocowy bądź inny. Ustalane jest to indywidualnie po otrzymaniu informacji zwrotnej – patrz niżej w organizacji naszej współpracy.

ORGANIZACJA

Do detoksu można przystąpić w dowolnym momencie.
UWAGA! Nie ma ograniczeń terytorialnych. W detoksie mogą brać udział osoby niemalże ze wszystkich krajów na wszystkich kontynentach, w tym z tak odległych jak Australia, USA czy Kanada.
Potrzebne suplementy będą wtedy kupowane w kraju zamieszkania (instrukcję jak je kupić – prześlę), więc nie będzie to obciążone kosztami przesyłki międzynarodowej bądź długim czasem oczekiwania.

Przebieg współpracy jest następujący

(proszę o przeczytanie wszystkich pięciu punktów)

1. Kto jest zainteresowany – proszę o wiadomość na maila.
2. Zwrotnie odeślę wiadomość i poproszę Cię o dosłanie informacji (konieczna jest indywidualna analiza)
3. Po otrzymaniu informacji uzupełniających – ustalam czy przygotowanie może być 2 tygodniowe czy dłuższe i ostateczną informację o kosztach suplementów.
Wysyłam też informację o zaleceniach dotyczących odżywiania w trakcie detoksu.
4. Jeśli decyzja o wejściu w program jest pozytywna – podaję stronę, na której można zakupić zestaw suplementów. Możesz też dołączyć do grupy na Facebooku:
https://www.facebook.com/groups/detoks.alkalicznystylzycia/members/
5. Przed rozpoczęciem programu wysyłam pozostałe wskazówki: harmonogram dnia na przygotowanie i detoks, wytyczne dotyczące przyjmowania suplementów, inne wskazówki pożyteczne w przeprowadzeniu detoksu, rozpiskę w tabeli dotyczącą tego co możemy jeść na jakim etapie.

PRZYKŁADOWE EFEKTY i DOŚWIADCZENIA

Kilka tylko wybranych cytatów związanych z detoksem gruntownie czyszczącym złogi.

„Dzisiaj jest mój ostatni dzień detoksu, czyli trzeci dzień wyjścia. Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z przebiegu oczyszczania, mój mąż rownież. Tak jak pisałam w trakcie dni sokowych, czuliśmy się dobrze i ten stan trwa nadal. Uważam, że ten program jest opracowany świetnie, rozsądnie i bezpiecznie. I tu chylę czoła i składam ogromne podziękowania Tobie Beato. Dziękuję….. Wszystkim znajomym opowiadam i odsyłam ich do Twojego bloga”
 
„totalna rewolucja w toalecie, tak jak jeszcze wczoraj nie czułam sie najlepiej, tak dzisiaj po wizycie w WC odżyłam!!! Ponad metr złogów i kamieni kałowych poszło WEG….. Byłam a raczej jestem w totalnym szoku co nosimy w sobie przez LATA! i jak natychmiast po wydaleniu wróciła mi MOC! Nie mogłam zrobić nic lepszego dla siebie w moim życiu niż to (jak dobrze że znalazłam stronę Beaty (Alkaliczny styl życia). Na pewno jeszcze będę to powtarzać”
 
„Powiedziałabym, że czuję się świetnie i jestem nowym głodówkowym fanem. Od ok.5lat na dłoni miałam swędzącą wysypkę, która zaczynała się od chłodniejszych dni października do wiosny —– Właśnie zniknęła.  Skóra super, rewelka. Dziękuję”
Jestem pod olbrzymim wrażeniem. W dniu pierwszym czułem niesamowity głód, dzień drugi i trzeci nastąpił kryzys i wydalanie złogów….. nie wyobrażacie sobie co zalega nam w jelitach. Temat może niesmaczny ale powiem: złogi nawet na 30cm długie o kolorze zielonym….. Dzień czwarty czyli teraz czuję się bardzo dobrze. Wstałem o 6 rano, zero zmęczenia tylko lekkie osłabienie, ale to chyba normalne ale co najważniejsze umysł pięknie pracuje:)))”
„Samopoczucie mialam super. Cieszę się niezmiernie że zrobiłam oczyszczanie. Nie sądziłam że tyle może się zgromadzić w jelitach, widokiem tym byłam nieco zniesmaczona… Jestem szczęśliwa że to już za mną i że pozbyłam się tych złogów noszonych latami. Do oczyszczania jelit bedę wracać regularnie mimo zdrowego odżywiania”.
 
W ciągu tego czasu schudłam ok 7kg, coś wydaliłam ale trudno to zidentyfikować. Ważne że już jest poza mną. Złogów trochę było także. Już teraz wiem ze powtórzę detoks, ale na pewno lepiej się przygotuję……. Nigdy nie stosowałam żadnych diet i nie wytrzymywałam dłużej niz dwa dni w postanowieniu, że będę zdrowo się odżywiać. Potem brakowało mi zapału i pomysłów. Teraz czuję się na siłach żeby żyć alkalicznie”
 
„….dodam jeszcze że moja skóra na rękach od barku po łokcie od zawsze była chropowata, szorstka… wczoraj wieczorem zauważyłam że jest GŁADKA I NAWILŻONA. Zawsze miałam suchą skórę, teraz nie stosuję żadnych balsamów olejków, a skóra jest jędrna i nawilżona.”
 
„…Przez te cztery dni, a nawet trzy kolejne bardzo się oczyściłam. Nie spodziewałam się ile złogów w sobie nosiłam … Pytanie „Gdzie to się wszystko mieściło” ????? Teraz czuję się lżejsza….”
 
Podsumowując przygotowanie zauważyłem same pozytywy. Poza tym, że w przygotowaniu właściwym dopadło mnie przeziębienie czuję się bardzo dobrze i mam dużo energi. Odeszły również bóle stawów z którymi się zmagałem a to dopiero przygotowanie. Już nie mogę się doczekać rezultatu końcowego”
 
„Czuję się świetnie, zniknął metalowy posmak na języku, moja skóra jest gładka, miękka i różowa – taka bardziej ukrwiona. Zawsze zwracałam uwagę na to co jem, na jakość jedzenia a nie na ilość, świadomie wybierałam produkty zdrowe i tak zastanawiałam się, czy ten detoks to jest mi potrzebny…. teraz widzę, że potrzebowałam takiego oczyszczenia…… pozbyłam się zalegającego moje jelita świństwa…. czuję się lżejsza i zdrowsza.”
 
„Cały czas mam energię. Co prawda wydaliłam z siebie dwa razy sznury korali ale żadnego złego samopoczucia z tym związanego nie było”
 
„Podczas fazy gruntownego oszczyszania jelit, zobaczyłam co chodowalam w sobie przez 30 lat i ile tego bylo. Z jednej strony bylam przerażona widokiem, a z drugiej szczęśliwa, że tego już nie mam…. ……… Detoks zmienił mnie fizcznie i psychicznie… w końcu podoba mi się własne odbicie w lustrze, jestem radosna i pelna energii nawet w stresujących sytuacjach”
 
W moim przypadku probiotyki i suplementy działają o niebo lepiej i silniej na czyste jelita, powiedziałabym wręcz, że teraz działają, a przed detoksami nie bardzo mogłam to stwierdzić, co mnie mocno frustrowało”
 
„…. Największym plusem detoksu jest to, że nie widzę minusów, a moje odczuwalne i najistotniejsze osiągnięcia:…….
– bardzo poprawiła mi się cera
– każdego ranka bez większych problemów wstaję przed 6 i nie czuję się śpiąca ani zmęczona
– skończyły się uporczywe bóle pleców
– w ciągu dnia nie czuję się zmęczona i wyczerpana
– ….sen jest głęboki i spokojny
– zaczęłam pić duuuuże – jak na mnie- ilości wody (przed detoksem piłam ok 2 szkl wody dziennie i to nie zawsze)
– nie jem i nie mam ochoty na białe pieczywo
– czuję się naprawdę lekko i świeżo i nie jestem tak rozdrażniona,  nie odczuwam bólu brzucha, który wcześniej pojawiał się prawie po każdym posiłku
– …….. wyraźnie widzę po ubraniach, że się zmniejszyłam, spodnie kupione po ciąży są już luźne, a te sprzed ciąży (czyli dokładnie sprzed dwóch lat) zostawione na „jak kiedyś schudnę” są znów dobre w liczbach nie podam, ale na oko różnica jest widoczna
– wyraźnie odczuwam to w jaki sposób mój organizm reaguje na różne produkty, i potrafię ocenić po czym czuję się ciężka, co mi służy (wcześniej jedząc wszystko, nie wiedziałam, po którym produkcie czuję się źle i który powinnam ograniczyć)”

Jeśli ktoś boi się utraty kilogramów, to poniżej cytat od szczupłej osoby, która też sie tego bała:

„Jestem trzy tygodnie po detoksie, nie mogę uwierzyć (i wszyscy moi bliscy przeżywają to ze mną) co ze mną się dzieje. Bardzo bałam się utraty wagi podczas detoksu ponieważ cały czas walczylam z niedowagą i to był główny powód zrobienia detoxu.Podczas trwania całego programu schudłam 2 kg, przed ważyłam 42 kg więc nie było tak źle:-) ale to co teraz się dzieje przeszło moje najśmielsze oczekiwania, przytyłam już 3 kg,średnio 1 kg na tydzień,czuję się z tym wspaniale,wyglądam inaczej, funkcjonuję inaczej, po prostu brak mi słów żeby opisać jak jestem szczęśliwa, wcześniej nie mogłam nawet pół kilo przytyć a tu proszę pozbylam się ok 2 metrów zlogow i organizm mi teraz dziekuje:-) jestem bardzo zadowolona i na pewno jeszcze to powtórzę.”

A tu kilka przykładowych zdjęć z tego, co możemy nosić w sobie. Zdjęcia nie są smaczne, dlatego zmniejszyłam je do miniaturek. Jeśli coś takiego lub innego dużego się pojawia – warto zrobić zdjęcie i pokazać je swojemu lekarzowi. Pewnie się zdziwi, ale też ciekawe jest co powie.

 

Moje książki – ebooki (pdf) znajdziesz TUTAJ